Rozdział III

DUCHOWE PRZYMIERZE


Zaprawdę niewiele zdaje sobie sprawę początkujący alchemik z potrzeby duchowego przymierza.  Jeśli ludzie krytykują domniemane przeciwstawne aspekty w religijnych przedsięwzięciach, takie jak zmagania pomiędzy braćmi, ich bezbożne nastawienie, ich wzajemny krytycyzm, potępienie i posądzenie, niech pojmą oni, że to co jest na dole nie jest rezultatem tego co jest na Górze, ale jest to częścią ludzkiego stworzenia, które nie jest prawdziwą częścią Boga.

Pragniemy zatem skierować waszą uwagę ku prawdziwemu duchowemu braterstwu gdyż alchemik, który poszukuje jedynie swego własnego osobistego rozwoju nigdy nie osiągnie więcej niż stosunkowo słaby potecjał.  Ci, którzy sprzymierzają się z Braterstwem Światła, używają czynną moc Wielkiego Alchemika nie jako potężny ocean płynący przez wąski kanał, ale jako wielki ocean grzmiący ku swej doskonałości.  Tak więc przy użyciu prawdziwego wysiłku ręka, świadoma głowy, błogosławi stopy, które kroczą naprzód w kierunku wyznaczonego celu.

Wolność zatem, jest zarówno nazwą jak i grą, lecz stawka jest bardzo wysoka.  Wymaganiem Wielkiego Alchemika jest całkowite posłuszeństwo od każdego ucznia i od wszystkich tych, którzy pragną wziąć udział w grze zwycięskiego stawania się.

Człowiek jest ograniczonym stworzeniem.  Jest on ograniczony poprzez mezaliansy i bezwartościowe spółki, które sam zawarł i stworzył, często w zaślepieniu niewiedzy.  Musimy zatem rozpocząć dosłownie od postawienia bytu człowieka na głowie i wywrócenia na zewnątrz jego wnętrza.  Musimy odkryć małe, chytre oszustwa, które ograniczone ja używa do utrzymania swej władzy nad życiem innych bytów, gdyż właśnie to poczucie zmagań i napięcia stworzyło walkę w życiu niezliczonych milionów.

Ale gdy odrzucą oni to poczucie, gdy odkryją, że wszechświat jest harmonijnym współdziałaniem światła w służbie światła, pospieszą oni aby służyć zamiarom i sprawom Ojca poprzez transmutację śmiertelnego całunu pokrywającego ziemię, całunu, na który składają się elementy ludzkiego szaleństwa i niszczycielskich emocjonalnych wzorów i czynów.

Zbezczeszczone praktyki seksualne zanieczyściły święty ogień, zaś wprowadzenie astralnych i voodoo rytmów spowodowało poronienie świętej myśli.  Jest naszym obowiązkiem nazwać po imieniu nową moralność ludzką - jest ona po prostu odzwierciedleniem starej i obrzydliwej, odrodzonej Sodomy i Gomory.  Obecnie uczy się dzieci oddawać hołd osobistościom i naśladują one idolów rock’n’rolla, którzy sami są ofiarami demonów ciemności.  Brutalne hałasy tych pstrokatych muzykantów brzmią zaiste fałszywie i zagłuszają one głębie subtelności duszy oraz niszczą wewnętrzny elektroniczny mechanizm, który ułatwiłby młodzieży zharmonizowanie się z Duchem Boga i odcyfrowanie języków anielskich.

Obecnie celem jest, aby zbuntować młodzież zanim dana im jest okazja rozwinięcia prawidłowego pojęcia życia i ich przeznaczenia<1> jako spadkobierców Boga.  Ale niestety nie mogę szczerze stwierdzić, że poprzednie pokolenie osiągnęło szczyty cnoty, ani też nie widzę, żeby rozprzestrzeniło ono siłę dobrego przykładu na świecie, tak jak powinni oni to byli uczynić.

Stare przysłowie: „Wdrażaj dziecko w prawidła jego drogi, a nie zejdzie zeń w starości”<2> nie zostało wprowadzone w życie od wielu pokoleń.  Jednakże nie wolno nam zburzyć podstaw nadziei na świecie, gdyż pomimo, że zaistniały fiaska, miały również miejsce liczne sukcesy, z których wiele nie zostało zapisanych w annałach rasy ludzkiej.

A zatem podczas gdy doprawdy i zaprawdę potępiamy powiększający się brak moralności ludzkości, jej rozwięzły duch i rosnący egoizm, i podczas gdy potępiamy brutalne i nieprzemyślane obalenie instytucji i zasad od dawna uznanych przez Braterstwo za wskazania w celu spłacenia karmicznych długów, równocześnie zgadzamy się, że olbrzymia ilość energii Boga została zanieczyszczona w obecnym i w przeszłych wiekach.  Zatem należy rozpocząć walkę przeciw wszelkiej inklinacji w kierunku błędu, który powinien być traktowany jako karmiczny element przez tych, którzy postanowili przezwyciężyć ludzką tępotę i urzeczywistnić nadejście od dawna oczekiwanego królestwa.

Czy ludzie zawiedli i przegrali w przeszłości?  Zatem zapis tego fiaska jest magnesem ciągnącym ich w dół i wymagane są potężne przeciwstawne siły by to przezwyciężyć.  Zaprzęgnąwszy z powrotem do pomocy potęgę niebios ludzie muszą odwrócić się od ciemności ku swiatłu.

Tak więc duchowa alchemia ma cel.  Ale zanim wystarczająco zagłębię się w ten temat abym nauczył was jak zmobilizować wiekszą ilość kosmicznej energii i jak prawidłowo użyć te energie, muszę jednakże przedtem wskazać wam znaczenie tego studium dla obecnych czasów.

Niszczycielskie energie, które płynęły poprzez grupę muzyczną Beatlesów i które zakotwiczyły się w świadomości młodzieży, pomimo popularności Beatelsów w świecie formy, stopniowo wydobywają się na powierzchnię, odkrywając ich prawdziwy zamysł i szatańskie pochodzenie.  Te bezbożne wyziewy dały błędne pojęcie wielu młodym duszom, że używanie narkotyków, praktyki czarnej magii i wolny seks mogą ich wyzwolić od wszelkich narzuconych zakazów i ograniczeń.  Wprost przeciwnie - nałogi te przykuły ich swymi więzami do legionów ciemności.

Czy nie byłoby zatem bardziej wartościowe i nie byłoby cnotą, aby wskrzeszająca siła odnowienia i regeneracji objawiła się jak wielki kosmiczny strumień w wielu sercach?  Pozytywny prąd tego strumienia jest w stanie zrodzić w człowieku ducha chęci akceptacji kosmicznego piękna, który z kolei powoduje rozkwit nadziei w młodzieży - nadziei na wyższy stopień wewnętrznego zadowolenia, nadziei na wyższy stopień harmonii z rzeczywistością wszechświata.  Bo fale prawdy i rzeczywistości nieprzerwanie płyną poprzez kosmos, bez względu na to czy człowiek jest czy nie jest tego świadom.

Ci, których serca są młode, podczas gdy niesie ich fala ludzkich wydarzeń, często nie znają pewników życia i rzadko są w stanie trafnie nadać kierunek i znaczenie ich życiu.

Zatem radzę wszystkim, aby unikali zła i ciemności, które penetrują cztery niższe ciała gdy uwaga ich skupiona jest na kakofonii współczesnego jazzu.  Radzę wszystkim pragnącym być prawdziwymi alchemikami Ducha, aby odkryli oni klasyczną muzykę największych kompozytorów świata - Bethowena, Bacha, Chopina, Haydna, Handela, Wagnera, Liszta, Mozarta, Mendelssona, Mahlera i wielu innych, którym Braterstwo zleciło zadanie zapisania dla świata muzyki sfer niebieskich.

Zalecam wszystkim, aby nauczyli się poszukiwać w medytacji tych szczytów kosmicznego uniesienia, które umożliwią im zrozumieć i interpretować języki anielskie.  Radzę wszystkim aby nie szczędzili czasu na naukę o tym co jest istotne i aby rozwinęli w sobie pasję niekłamanej miłości dla ludzi.  Ale niech ta pasja nie przyjmie formy oddania się jedynie komunalnym wysiłkom lub wyniesienia jednego segmentu życia w kierunku bardziej zaawansowanego stanu ekonomicznego rozwoju;  raczej niech przyjmą one formę wyniesienia ludzi ku nowym poziomom duchowego docenienia ich własnego boskiego potencjału jako synów Boga.

Tylko przez praktykowanie tego rodzaju służby duchowej ich serca, dotknięte ręką Nieskończonego Stwórcy, zostaną przepojone taką prawdą i miłością, że z precyzją przystąpią oni do wypełnienia woli boskiej.  Tym sposobem więc ludzie dostrzegą rezultat działania Opatrzności, która tak długo łaknęła odegrać większą rolę w doli śmiertelników, po to, aby los ich mógł zaprawdę zostać pokierowany przez siłę życia z niebieskich wyżyn.

Wtedy wolność zamieszka w ludzkim życiu.  Wtedy honorowa niezależność wyniesie ludzi do poziomu, na którym siłą Ducha będą oni w stanie przywołać złoty wiek, który przewyższy wiek Peryklesa, jak również wszystkie inne złote wieki znane w historii ziemi.  Nastanie to poprzez zainstalowanie fontanny żywego płomienia mocy, mądrości i miłości.<3>

Fontanna ta zaleje dusze ludzi i spenetruje powłoki ich dusz tak wielką ilością esencji wolności, że dostrzegą oni w duchowej alchemii środek do uzyskania wszelkich kosmicznych dóbr.  A chwała potrójnego płomienia, nasycająca ich świadomość ognistą jasnością wywoła identyczny odzew w sercu samego Boga.

Dzięki tej więzi ustanowionej pomiędzy ziemią i niebem, gwiazda ta osiągnie pozycję większej jasności niż Gwiazda Wschodu, która zapowiedziała przybycie Mistrza Jezusa dwa tysiące lat temu, gdyż swiatło to oznaczać będzie zwycięstwo świadomości Chrystusa nie tylko w jednym Synie Boga, ale również w całym rodzaju ludzkim.

Jestem przedstawicielem wolności dla obecnego wieku i objawiając powyższe fakty odnośnie nauki alchemii nie mogę powstrzymać się od wyrażenia tych sentymentów a propos zmagań obecnych czasów.  Czy ludzie pełni są idealizmu?  Niech zwrócą oni ten idealizm ku Światłu, gdzie boskie idee wytryskują z centralnej fontanny żywego płomienia.  W tym żywym płomieniu niech wszyscy zapalą lub zanurzą ponownie ich pochodnie bytu i niech ognie ich umysłów przesiąkną nową nadzeją nowego wieku zrodzonego z Ducha.

Życie nigdy nie miało być bajorem klęski lecz kolumną zwycięstwa, której korona z laurowych liści reprezentuje pulsującą życiem obfitość.  Rozkwitając w duszy, bogactwo to rozprzestrzenia się na zewnątrz samotnego wnętrza jestestwa ku szerszemu zasięgowi wszechświata.

Świadomość Mistrzów Wniebowstąpionych jest życiodajną mocą, która pomoże oddanemu studentowi w niecodziennej czynności prawdziwej i szczerej odnowy świadomości.  Ponieważ zadaniem naszym jest zadanie samego Boga, a jest nim odnowienie świadomości ludzi - nie przez przyszywanie starych łat na stare łaty, ale przez odnowienie i renowację całej szaty świadomości.

Podczs gdy przygotowujemy się aby uczynić przyszłego duchowego alchemika bardziej skutecznym w spełnianiu woli Ojca i wzmacnianiu wartości wolności, niech będzie nam dane oznajmić wszystkim ludziom:

Jahwe jest waszym pasterzem.  Nie brak wam niczego<4> - jeśli tylko pojmiecie, że pragnie on poprawnie prowadzić was, o ile tylko zrozumiecie, że podczas gdy w rzeczywistości zło nie istnieje, pragnieniem pozorów zła jest aby ludzie na ziemi trzymani byli w jego ciemnych okowach.  I zobaczycie, że poprzez rozcięcie więzów zła i przez uznanie mocy Dobra nigdy więcej nie przecedzicie komara a połkniecie wielbłąda<5>, lecz wkroczycie wprost do Miasta Boga, do świadomości, która przewyższa świat i jego wybory poprzez dostrzeżenie duchowych wyborów, które jak dar posiadacie w waszej dłoni.

Człowiek jest Boskim Alchemikiem w fizycznej formie.  W jego prawej ręce leży pulsujący dar życia.  Jest to puls kosmicznego wysiłku.  Bez świadomego zaakceptowania tego daru człowiek znika jak para na szybie.  Przez świadome zaakceptowanie go, kosmiczny oddech wzmacnia objawienie jestestwa, aż zwycięstwo<6> pochłonie śmierć i Życie powstanie wszechwidoczne w ponadzmysłowości i wspaniałości.

Naprzód stopniowo posuwamy się ku wolności w działaniu
JAM JEST
Saint Germain


Przypisy

1. Destiny (przeznaczenie): Deity (Bóg) istniejący w tobie

2. Prz 22:6.

3. Założenie fontanny kosmicznego swiatła nad miastem Los Angeles zostało ogłoszone przez Kosmiczny Byt Great Silent Watcher podczas Konferencji Aniołów 21 września 1963, „na okres stu lat lub na tak długo jak Wielkie Prawo zezwoli.”  Średnica tej potrójnej eterycznej fontanny wynosi trzydzieści mil.  Niebieska fontanna kosmicznej wiary stanowi zewnętrzny krąg unoszący się jedną milę ponad miastem;  następny krąg, o szerokości jednej mili wewnątrz niebieskiego kręgu jest złotą fontanną kosmicznego oświecenia, o szerokości dwudziestu ośmiu mil i wysokości jednej i pół mili;  a w środku znajduje się różowa fontanna kosmicznej miłości o szerokości dwudziestu sześciu mil i wysokości dwu mil.  Po tym ogłoszeniu Kosmiczny Byt Mighty Victory powiedział, „Kładziemy dzisiaj kamień węgielny w celu osiągnięcia kosmicznego zwycięstwa przez ludzkość.”  Taka fontanna kosmicznego światła może zostać stworzona przez hierarchię z pomocą anielskich dewów i budowniczych formy wszędzie tam gdzie studenci wiernie wzywają i wizualizują opisaną tu fontannę.

4. Ps 23:1.

5. Mt 23:24.

6. 1 Kor 15:54


Cytaty biblijne w oparciu o Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań - Warszawa 1971, wydanie drugie poprawione.