Korespondenci www.tslpl.org oraz www.tslpoland.org poruszaja odwieczne pytanie o tak zwanym "mieszkancu na progu"—energii wcielongo zla, ktora zaistniala od upadku i rebelii aniolow millenia temu w niebie i wieki pozniej pojawila sie i zamieszkala ta energia w raju, zludziwszy Ewe by spozyla jablko—archetyp poddania sie upadlej energii zla, ktorej kontynuacja jest energia komunizmu, socjalizmu, liberalizmu, feminizmu i tak dalej.

Jest to wielce uludna wiara, ze mozna cos dostac za nic, ze bez wysilku i pracy zycie moze zostac zrealizowanie i oddane oraz zaakceptowane na oltarzu serca Bogu. Wielu zdolalo wymanewrowac swoj byt w celu osiagniecia takiego uludnego kontra-planu—co za strata czasu i rownoczesnie wielka zla karma dla ich niesmiertelnej duszy . . .

A wszak czas i przestrzen sa jedynymi wspolrzednymi danymi nam przez Boga do pracy nad naszym duchowym i planetarnym ostatecznym zwyciestwem.

O czasie i przestrzeni:
http://www.tslpl.org/list23.html

O komunizmie i ekonomii wolnego rynku:
http://www.tslpl.org/list12.html

Wszak Jezus nie byl bogaty, jego rodzina przeszla przez pieklo ucieczki przed jego urodzeniem w stajni, i mozliwosci zabicia go po urodzeniu, jako dziecko. W okresie jego trzy- letniej sluzby i misji z apostolami codziennie byl on goniony przez przeciwnikow jego nauki, kuszony przez diabla na "Gorze."

Jego prawdziwa i pelna nauka jest o powaznych odpowiedzialnosciach zycia na ziemi. A rowniez ukrzyzowanie nie wydaje sie lagodna droga zakonczenia zycia . . . a przezyl on je.

Zaprawde, kazdy z nas, jako dusza—czyli energia wcielonego Boga—przed naszym pierwszym i kazdym nastepnym wcieleniem, otrzymuje plan zycia od Panow Karmy.

Jest to zarys unikalnego dziela, malego czy wielkiego, w pojeciu ludzi, ktore jest naszym do spelnienia, gdyz dane nam bylo od Boga przed stworzeniem nas jako duszy.

Nie jest to zaprzeczeniem wolnej woli, gdyz jest ona elementem celu zycia, ale nie niemadra, glupia wola ku zlu, lecz doglebnie boska wola jest czescia naszego planu Boga.

Stad, gdy glupio dzialamy, wolna wola nie moze zostac powstrzymana przez Boga, gdyz byloby to zaprzeczeniem naszej osobistej wolnosci, ktora jest zaiste wysoka odpowiedzialnoscia, a zatem bezcennym darem Boga.

A Bog zbyt wysoko ceni nas i respektuje nasze czyny, by interweniowac w naszych decyzjach.

Tak, jak dla przykladu Francis Bacon przyszedl, by napisac odwieczne dziela i nauki literatury i nauk scislych oraz duchowych, tak Gautama Budda uczynil to opusciwszy palac krolewski i po odnalezieniu wewnetrznego Boga.

http://www.tslpoland.org/budda2.html

http://www.tslpl.org/budda7.html

http://www.tslpl.org/budda11.html

W obecnych czasach mamy zadania, na ktorych opiera sie przyszlosc istnienia i kontynuacji swiata. Zredukowanie energii zla dzialajacej na Bliskim Wschodzie jest jednym z przykladow.

http://www.tslpoland.org/list37.html

http://www.tslpoland.org/list32.html


Pozostawiajac C.S. Lewisowi platforme do przedstawienia jego wysmienitego obrazu walki
zla z dobrem—zycze czytelnikom wielu niezapomnianych przezyc duchowych oraz doglebnego przemyslenia reali zawartych w jego klasycznej pracy: "Listy starego diabla do mlodego."

W listach tych Lewis przedstawia wady, cnoty i zycie duchowe ludzi widziane od "drugiej strony". Opisuje on tez sposoby, jakich uzywa kusiciel do sprowadzenia nieswiadomej duszy na zla droge.

Dla wszystkich fanów Sródziemia: ksiazka zostala zadedykowana J. R. R. Tolkienowi.

Ksiazka C. S Lewisa zostala wydana przez Oficyne Wydawnicza LOGOS.

http://www.tslpoland.org/list20.html

Jak dziala mieszkaniec na progu?

http://www.tslpoland.org/list11.html

http://www.tslpoland.org/list16.html

http://www.tslpoland.org/list13.html

http://www.tslpoland.org/list21.html

Jak walczyc z "mieszkancem na progu"?

Budda ma jedna z odpowiedzi, ktora jest wysmienita dla wschodnich ras i ewolucji swiata lub tych, ktorzy sa zdolni pojac, co ona oznacza i jej doglebny sens . . .

Jesli powyzsze elementy nauki o Bogu wydaja sie skomplikowane, trudne i wymagajace pracy dla czytelnika—zaiste sa one takie. Nie oczekujmy, ze w kilku linijkach blogu osiagniemy pojecie swiata i naszej roli w nim.

A praca nad soba jest doprawdy wspanialym sposobem przezycia dni i lat naszego aktualnego wcielenia i zycia.

Ci, ktorych zalujesz jako biednych, cierpiacych, chorych, bez srodkow do zycia—juz to zasluzyli na ten los karmicznie, doprowadziwszy siebie lub innych do takiego stanu w przeszlych wcieleniach, i "placa" za to w obecnym zyciu, lub—jak Gautama Budda—sa na takim poziomie doskonalosci, ze doprawdy nieistotne jest dla nich, co i gdzie robia w zyciu, z jedynym podstawowym zastrzezeniem, ze czynia to dla chwaly Boga, ktory jest energia dobra.

Ci, ktorzy sa karmicznie w trudnym polozeniu daja nam rownoczesnie wspaniala okazje oraz mozliwosc duchowego jak i materialnego dzialania na ich korzysc.

Wszak praca z biednymi i chorymi jest nie tylko naszym obowiazkiem, lecz takze mozliwoscia splacenia naszych dlugow karmicznych. Matka Teresa z Kalkuty—Wniebowstapiona Mistrzyni—dala nam przyklad nie do zapomnienia.

http://www.tslpoland.org/mother_Teresa.html

Komunizm i socjalizm sa perwersjami dobroci i pracy z tymi, ktorych los karmiczny jest nielatwy. Poprzez "rownosc" komunistyczna odbieramy potrzebujacym ich test duchowy jak i materialny, zas tym lepiej polozonym na mapie karmy—mozliwosc milosci, sluzby zyciu oraz pomocy innym.

Jak walczyc z mieszkancem na progu?

Mistrzowie Wniebowstapieni Wielkiego Bialego Braterstwa dali nam Rozaniec do Michala Archaniola. Jest to wysmienity instrument walki z karma i zlem. Dodany do tej techniki fioletowy plomien i rozaniec Matki Boskiej sa nie do pobicia w naszym rozwoju duchowym.

Z miloscia i pokora, w Chrystusie,

webmaster

Post Scriptum

Pisze korespondent: "Czy w pracy nad uwalnianiem od mieszkanca na progu oprócz intencji zwiazania go, poprawnym byloby równiez wolanie: 'wolam o uwolnienie mej istoty od mego osobistego mieszkanca na progu'? [niebieski plomien]

" . . . czy poprawna w dekretach fioletowego plomienia jest równiez intencja z prosba o przetransmutowanie tej negatywnej energii w nas, która sklada sie na osobistego mieszkanca na progu?"

Odpowiedz webmastera:

Przede wszystkim i na poczatku naszej pracy duchowej z Mistrzami Wniebowstapionymi w celu zniwelowania naszego osobistego "mieszkanca na progu" musimy rozpoczac transmutacje tej energii w naszych czterech nizszych cialach: eterycznym, mentalnym, emocjonalnym oraz fizycznym.

Jest to praca skomplikowana, gdyz energie te nielatwo poddaja sie naszym wysilkom i naturalnie, zgodnie z prawami fizyki na naszej planecie, "wyplywaja" one na wierzch naszego codziennego zycia, wymagajac natychmiastowej interwencji.

Jesli znamy samych siebie wystarczajaco, skoordynujemy tempo naszej walki z "mieszkancem na progu" z tempem naszej zdolnosci niwelowania jego wplywu na nas samych.

Nie zapominajmy rowniez, ze automatycznie z walka z naszym osobistym konglomeratem energii zla, walczymy rowniez z tym konglomeratem na poziomie nacji/narodu, w ktorym dzialamy jak i calej planety ziemi.

Sciezka nie jest samolubnym narzedziem studenta nauk Mistrzow Wniebowstapionych. Poprzez doskonalenie wylacznie samego siebie nie osiagniemy wniebowstapienia. Mamy cel i misje zyciowa do spelnienia i jest to miedzy innymi sluzba dla calego swiata i jego mieszkancow.

Zatem, transmutujemy elementy "mieszkanca na progu" tak, jak pojawiaja sie one w nas i we swiecie.

Fioletowy plomien jest tym narzedziem transmutacji, jak rowniez codzienna sluzba rodzinie, bliskim, przyjaciolom i swiatu. Jest naszym obowiazkiem transmutowanie naszej energii zla, gdyz to my przyczynilismy sie do dzialania tego zla poprzez nas.

Tak wiec "brud" i "kurz" tego mieszkanca na progu wymagaja naszej osobistej pracy "sprzatania." Nie ma nikogo, kogo moglibysmy "wynajac" aby posprzatal nasze mieszkanie duszy.

Transmutacja jest automatycznym wyeliminowaniem tego "mieszkanca na progu" z naszych czterech nizszych cial. Mozemy wolac o to, ale to powtarzanie dokonanych akcji, zatem nudne zabieranie czasu ducha Wielkiego Bialego Braterstwa. Poprawnie skomponowane wezwania sa naszym obowiazkim i potrzeba chwili.

Jesli nie jestesmy pewni, zawsze dodajemy na koncu wezwan "zgodnie z wola Boga." Ta intencja poprawia nasze wolania i czyni je do przyjecia na oltarzu serca Boga.