Pisze korespondent www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

. . . wiem z nauk mistrzów wniebowstapionych, ze po smierci dusza inkarnuje sie ponownie, zgodnie ze swa karma, ze jesli cialo nie zostanie spalone, pozostaje tu na ziemi cialo astralne.

Nurtuje natomiast mnie i moja rodzine pytanie, czy inkarnacja nastepuje od razu po smierci; ,jak mistrzowie tlumacza katolicki czysciec; czy mozliwe jest, ze pewne dusze nie moga sie zinkarnowac i blakaja sie.

Pytania te narzucily mi sie odnosnie przykladu Ojca Pio, który podobno mial kontakty z duszami, nie rozumiem jakiego typu, ale nie wcielonymi w cialo.

Bardzo prosze, aby Pani wyjasnila mi, co zaszlo w zyciu Ojca Pio, czym byly pojawiajace sie u niego "tak zwane dusze" i co znaczy pomoc Ojca Pio w ich wyzwoleniu i z czego wyzwoleniu? Prosze jeszcze o wyjasnienie nam slów "Jezus po pogrzebaniu wstapil do pieklal."

Bardzo prosimy o odpowiedz.

Pozdrawiamy, czytelnicy.

Odpoweidz webmastera:

Odpowiadam na poszczegolne zdania z powyzszej korespondencji.

Pisze korespondent www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

" . . . wiem z nauk mistrzów wniebowstapionych, ze po smierci dusza inkarnuje sie ponownie zgodnie ze swa karma."

Nie jest to prawda. Dusza juz to moze wniebowstapic po smierci, jesli zrownowazyla wystarczajaca ilosc karmy i wypelnila jej boski plan, zatem nie wciela sie ona powtornie, chyba, ze w konsultacji z Rada Karmiczna dostala zezwolenie na dyspense powrotu, jako niewniebowstapiony mistrz
—przykladem jest Saint Germain w jego "zyciu" jako "cudowny czlowiek Europy" czy slynny Guru Babaji

lub

w przypadkach czarnych magikow jak Hitler czy inni przedstawiciele wcielonego zla, dana dusza moze zostac skazana na tak zwana "druga smierc"—co oznacza, ze wyrokiem Boga, zostaje dana dusza calkowicie wyeliminowana, nastepnie stransmutowane zostaje zlo wcielone przez nia na przeciagu wiekow i eonow czasu na ziemi i powrot tej oczyszczonej energii do rezerwuaru boskiej energii wszechswiata. Istota i indywidualnosc tego wcielonego zla przestaje istniec i dusza ta nie zdala egzaminu zycia—nie wcielila Boga w jej istnieniu.

Jedynie dusze, ktore nie naleza do tych powyzej wymienionych kategorii, sa kandydatami na ponowne wcielenie, zgodnie z planem Boga i ich osobista karma.

Pisze korespondent www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

"Ze jesli cialo nie zostanie spalone, pozostaje tu na ziemi cialo astralne."

Odpowiedz webmastera:

Nie jest to calkowita prawda. Spalenie, zwane kremacja, jest rytualem przyspieszenia atomow fizycznego ciala danej duszy, ktora kontynuuje jej byt na poziomie, na ktorym zakonczyla ona zycie w jej ostatnim wcieleniu.

Ci, ktorzy zyja na poziomie swietosci porownywalnej do sw. Franciszka czy sw. Teresy, czy wielu innych swietych religii swiata, ktozy nie zostali spaleni w tych ich wcieleniach, automatyczna sila ich atomowej energii Swiatla, skrystalizowanego w ich czterech nizszych cialach, podazaja ku eterycznym miastom na poziomie najwyzszej energii Boga. Ich ciala astralne nie pozostaja na ziemi, gdyz procent swiatla skoncentrowanego w ich aurach popycha ich ku wyzszym wibracjom. Cialo astralne zawiera nasze uczucia i emocje—swieci i ci, ktorzy krocza ich sladami, nie maja zawartosci nieczystych energii w ich cialach astralnych.

Pisze korespondent www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

" . . . czy inkarnacja nastepuje od razu po smierci, ,jak mistrzowie tlumacza katolicki czysciec, czy mozliwe jest, ze pewne dusze nie moga sie zinkarnowac i blakaja sie."

Odpowiedz webmastera:

Nie, inkarnacja nie musi nastapic natychmiast po smierci. To zalezy od poziomu duchowego danej jednostki oraz jej planu Boga.

Jesli nie zostaja spelnione warunki dla odpowiedniego wcielenia danej duszy—odpowiedni rodzice, rasa, jezyk i kraj wcielenia, jak tez zgodny z planem bozym czas lub zaiste moment inkarnacji, bo nasza osobista astrologia to atut lub zla karma naszych wcielen—nastepuje okres oczekiwania na wcielenie. Dla przykladu, dusze, ktorych ciala zostaly wyskrobane sa w tej sytuacji—ich plan bozy zostal brutalnie i bardzo bolesnie przerwany i znalezienie podobnych warunkow do ich ponownej inkarnacji nie jest latwe.

Poddane sa one okresowi leczenia pod egida Matki Boskiej i innych luminarzy medycyny Swiatla, aby po tym okresie mogly one wcielic sie ponownie. Tzw. katolicka "otchlan" nie jest prawda kosmiczna—Bog nie bylby tak okrutny, aby odebrac mozliwosc wyskrobanej brutalnie jednostce dania jej dodatkowych okolicznosci na ponowne wcielenie. Ale oryginalny plan Boga zostal dla nich bezpowrotnie zgubiony, gdyz mialy sie one wcielic w danym momencie i chwili oraz miejscu historii swiata.

Wyobrazmy sobie, dla przykladu, ze wolnosc i rozwoj Polski mogly zalezec od takiej jednostki i nie ma jej obecnie wcielonej. To ty i ja musimy dodatkowo modlic sie o znalezienie energii i wartosci tej duszy posrod Polakow, aby wykonali oni jej duchowy plan, aczkolwiek NIKT inny nie jest w stanie wykonac bozego planu danej jednostki, lecz tylko ona sama. W miedzyczasie, dusza wyskrobana moze wcielic sie ponownie z powaznymi umyslowymi i emocjonalnymi problemami, co opozni jej plan bozy.

Rowniez w okresie miedzy wcieleniami, dusza moze byc energicznie szkolona przez Mistrzow Wniebowstapionych i ich przedstawicieli na poziomie eterycznym, aby jej przyszle wcielenie przynioslo oczekiwane rezultaty dla niej samej i dla swiata. Wszak nasza rola jest nie tylko osobiste transmutowanie karmy, ale i wypelnienie roli w historii i bycie swiata.

Moze jestes inkarnacja wielkiego artysty, ktory nie dokonczyl dziela jego zycia—muzyka, ktory ma skomponowac wspaniale melodie nieba—czy lekarzem, ktory ma znalezc lekarstwo na uzdrowienie swiata od smiertelnej obecnie choroby. Czas i miejsce twego wcielenia to podstawowe dane matematyki Swiatla Boga i czlowiek nie ma prawa zmienic tych danych na skali czasu i przestrzeni poprzez skrobanki czy "planowanie rodziny" prowadzace do przerwania ciazy.

Tak zwany.katolicki czysciec to poziom ciala astralnego planety, gdzie podazaja dusze, ktorych karma jest nielekka i maja one automatyczny ciag ku temu poziomowi. To ci, ktorych plan bozy pozwala na ich kontynuacje wcielen, ale karma nie pozwala im na natychmiastowe wzniesienie sie na wyzsze poziomy eteryczne. Zatem przebywaja te dusze przez przepisany przez Panow Karmy okres kosmicznego "czasu"—mierzongo zegarem boskiego pojecia czasu i przestrzeni—na poziomie, do ktorego przyczynili sie ich zyciem. Na przyklad, pijacy, palacze papierosow, lajdacy, krnabrni i wulgarni beda grawitowac ku takim bytom bezcielesnym.

Zainteresuje studenta wyzszych nauk fakt, ze Al Capone, slynny mobster, morderca, pornografista i multi-milioner z lat trzydziestych dwudziestego wieku, przebywal przez pewien okres na tym niskim poziomie astralnym a nastepnie, decyzja Rady Karmicznej jak i najwyzszej litosci i milosci Boga, dusza jego otrzymala zezwolenie wcielenia sie w slumsach [w ostatecznym brudzie i nedzy] w Bangladeszu.

A Prezydent John Kennedy po jego naglej smierci przez zastrzelenie w Dallas w latach piecdziesiatych dwudziestego wieku, wysokiej klasy dusza Swiatla, na kleczkach wszedl do sali zebran Rady Karmicznej, blagajac o natychmiastowe wcielenie. Jego dusza wcielila sie ponownie po blisko pieciu latach pobytu na poziomie leczenia i nauki w osrodkach eterycznych mistrzow wniebowstapionych. I tak, jak w prezydenta Kennedy'ego zyciu, obecnie wcielona jego dusza rowniez ma problemy z seksem i pozamalzenskimi kontaktami plciowymi.

Mozesz to nazwac "blakaniem sie," gdyz zaiste jest to okres trudu i bolesci dla tych dusz—powoli zaczynaja one zdawac sobie sprawe, ze cechy i nawyki przez nich wcielone nie sa planem Boga, ani nie przyczynia sie do ich rozwoju duchowego. Jest to jeden z najnizszych poziomow astralnosci i modlmy sie, jak rowniez zyjmy w stanie nieustannej swietosci, aby nie znalezc sie na tym poziomie energii po smierci.

Pisze korespondent www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

Pytania te [powyzsze] narzucily mi sie odnosnie przykladu Ojca Pio, który podobno mial kontakty z duszami; nie rozumiem jakiego typu, ale nie wcielonymi w cialo.

Odpowiedz webmastera:

Ojciec Pio w jego ostatnim wcieleniu dal nam wspanialy przyklad sciezki wniebowstapienia—jak rownowazyc karme osobista i swiata—oraz jak pomoc innym uczynic to. Ci z nas, ktorzy nie posiadaja jego cech lewitacji, bilokacji i stygmatow, mimo, ze Mistrzowie podyktowali nam wiedze o posiadaniu wewnetrznych stygmatow przez niektorych z nas, studentow w naszej organizacji The Summit Lighthouse—moga droga modlitw i sluzby innym pomoc tak zwanym zagubionym duszom
—tym, ktore juz to sa krnabrne, juz to nie znaja drogi ku swiatlu pomiedzy wcieleniami—znalezc sciezke ku wniebowstapieniu.

Podczas snu, gdy nasze trzy ciala—eteryczne, myslowe i astralne—podrozuja ku eterycznym osrodkom Mistrzow Wniebowstapionych w celu studiow o prawie kosmicznym—mozemy uzyskac sposoby i droge pomocy tym ubogim w swiatlo duszom. To wspaniala sluzba i sposob transmutacji naszej osobistej i swiatowej karmy, zatem tez dobry sposob sluzby ku naszemu osobistemu wniebowstapieniu.

Pisze korespondent www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

Bardzo prosze, aby Pani wyjasnila mi, co zaszlo w zyciu Ojca Pio, czym byly pojawiajace sie u niego "tak zwane dusze" i co znaczy pomoc Ojca Pio w ich wyzwoleniu i z czego wyzwoleniu? Prosze jeszcze o wyjasnienie nam slów "Jezus po pogrzebaniu wstapil do piekla."

Odpowiedz webmastera:

Powyzsza odpowiedz przedstawia czesc faktow odnosnie dusz na poziomie astralnym. Dodatkowy szeroki material na ten temat jest dostepny dla Straznikow Plomienia, oraz na kursach Mission Poland Ashram.

Gdy Jezus Chrysus przebywal przez trzy dni w "grobie" jego dusza zstapila na ten jeden z najnizszych poziomow astralnych, jak i na nizsze, gdzie przebywaja dusze zloczyncow, mordercow, klamcow, i innych przedstawicieli wcielonego zla.

To laska Boga wcielona w Jego umilowanym Synie dala mu okazje nauczania tych dusz o prawie kosmicznym. Ty i ja mamy ten sam obowiazek. Podczas snu, uzbrojeni w dekrety do Archaniola Michala, jego rozaniec [do nabycia od Pani Marii Muszer, mariamuszer@wp.pl} i miecz obronny przed silami zla, zstepujemy na poziomy astralne i nauczamy te "zagubione dusze" o silach dobra i jego wartosci.

Bez wzgledu na religie czy jej brak w naszym zyciu, mamy ten obowiazek, bo takie jest prawo hierachii Swiatla—gdziekolwiek jestesmy na drabinie Swiatla, sa ci ponizej i ci powyzej i wzajemnie popieramy nasza droge ku wyzszym osiagnieciom ducha.

Pisza korespondenci www.tslpoland.org i www.tslpl.org:

Pozdrawiamy, czytelnicy.

Odpowiedz webmastera:

Dziekuje za wasze pozdrowienia.

Mistrzowie Wniebowstapieni wielokrotnie komentowali na temat "czytania" ich nauk. Zaznajomienie sie z tematami poruszanymi na tym forum www.tslpoland.org i www.tslpl.org to calkiem odmienna sprawa od zinternalizowania ich, przemyslenia i poparcia dekretami, modlitwa i czynna sluzba dla naszych polskich braci i siostr.

Informacje na temat prawa kosmicznego i powiazanych tematow, poruszane na tym forum, sa karmicznym zobowiazaniem "czytelnika" i "czytelnikow" do wcielenia ich w ich zyciu oraz przekazania innym. W przeciwnym wypadku odpowiedzialni jestesmy za tak zwana karme odrzucenia.

Karma ignorancji spowodowala, ze nasi ukochani czytelnicy napisali do www.tslpoland.org i www.tslpl.org. Obecnie, po zyskaniu odpowiedzi staje przed nimi dylemat: czy wcielic te nauki w zycie i udostepnic je innym, czy pasywnie "przeczytawszy" je, odlozyc do zakurzonej szuflady zycia.

Mistrzowie Wniebowstapieni rzucaja wyzwanie do calego swiata:

Udostepnij te nauki innym a oni—w zamian za te sluzbe Swiatlu i swiatu, z poziomu nieba—otworza ich serca i skarby duchowe dla ich wiernych studentow.

Wiem cos o tym, bo od trzydziestu trzech lat, z bozej laski, dzialam pod ich egida.

Z miloscia i pokora w Chrystusie,

webmaster

" . . . Yes, seek and find the way out of the dilemma of duality, but do not confine yourself to one path or one segment of the path. For all facets of the world's religions work together when you seek and find the mystical path of the soul.

" . . . This is a time to see and know that some would take from you your birthright, while others will stay laid back and not intercede in the rescue mission. Praise those who intercede! . . . For the individual has a right to trial and error, to know freedom of conscience and to make his choices.

" . . . And say: 'They shall not pass who abuse the power of Almighty God which God has given to them that they might be His instruments in government and in human affairs!' . . . And this is truth, beloved, and you will also find written in your scripture: 'Know ye not that ye shall judge (the fallen) angels?' (1 Cor. 6:3)

" . . . I speak sternly. You must set aside your doctrinal differences. There is no boat of doctrine that will get you anywhere; there is only the prajna boat, the boat of Wisdom and of Love that will see you through to Home port . . . And therefore, who are failing their tests the most? I say it is 'the good people,' the supposedly God-fearing people who fail their tests in their own self-righteousness.

" . . . Do not ask anyone what his religion is. But ask him if he will join the fight for the victory of divine Love in the earth and for the victory of divine Union in heaven. Ask him if he will join the ranks of the Lord's hosts to overturn these fallen angels who have made mincemeat of the children of God for centuries, for they have divided and conquered and in their casuistry they have in fact divided the whole Body of God.

" . . . The point is that the freedom to assemble must be guaranteed and not threatened by those who do not happen to like those who assemble or their cause. Precious hearts, as you know, these freedoms must be forged and won day after day after day. And therefore I say: bind the beast of prejudice in the name of the entire Spirit of the Great White Brotherhood! And put all this into the violet flame.

" . . . But you must know that what counts is that while you are passing through this world you use the intelligence of your mind, the power of your voice, the fire of your heart and the force of conviction to challenge those who deny the God-given rights of the citizens of Earth."