Perły

Perły Mądrości

publikowane przez The Summit Lighthouse


vol. 28 nr 43 Umiłowany El Morya 27 października 1985


Nauki Szkoły Tajemnej

„A potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan,
którego wy oczekujecie.”


Praca w Wewnętrznej Świątyni z Serapisem Beyem
w Czterech Ćwiartkach, „Rydwanach”, Materii


             

Potem znowu podniósłszy oczy patrzyłem. I oto [zobaczyłem] cztery rydwany wybiegające spomiędzy dwóch gór, a góry były miedziane.

Pierwszy rydwan ciągnęły konie kasztanowate, drugi rydwan - konie kare,

białe konie – rydwan trzeci, wreszcie czwarty – konie srokate, silne.

Anioła zaś, który mówił do mnie, tak zapytałem: «Co one oznaczają, panie mój?»

I dał mi taką odpowiedź: «To wyruszają cztery wichry nieba, które się stawiły przed Panem całej ziemi.

Kare rumaki popędzą na północ, za nimi białe wyruszą, a srokate popędzą na południe».

Silne rumaki wychodziły, niecierpliwie rwąc się do biegu, by okrążyć ziemię. I rozkazał: «Ruszajcie i obiegnijcie ziemię wokoło!» I popędziły na krańce ziemi.

Zawołał do mnie: «Patrz na te, które pędzą w kierunku północnym: one sprawią, że Duch mój spocznie w krainie Północy».(1)

Księga Zachariasza 6

Najukochańsi Strażnicy Płomienia! Zwracam się do was w świetle i mocy naszej Rady Darjeeling, które należą do PANA. Pozdrawiam was, którzy staliście się w tej służbie(2) płomieniem własnego ołtarza serca.


To zaszczepione Słowo

Zaiste jest to droga i ścieżka rubinowego promienia. Podążajcie nią. Nie bójcie się jej. Albowiem to zaszczepione Słowo(3), ów potrójny płomień, przyjmuje was w Siebie, gdy wdychacie jego oddech świętego ognia i poznajecie PANA, swego Boga, jako siebie.

To jest praca w wewnętrznej świątyni z Serapisem Beyem. Jest ona adresowana do was – już ją otrzymaliście, z pewnością jeszcze otrzymacie i w fizycznej oktawie zaznacie zwycięstwa, które inni znają z ustronia Luksoru, u Serapisa, gdy podążyli za tym samym powołaniem.


14-miesięczne przygotowanie do wniebowstąpienia poprzez naukę Rubinowego Promienia

Zatem obiecuję wam, że ci, którzy wiernie uczestniczyć będą w nabożeństwach w piątek wieczorem raz w miesiącu przez czternaście miesięcy, dostąpią nadzwyczajnego błogosławieństwa i korzyści od Pana, od Sanat Kumary. I to da im impuls do przyspieszenia inicjacji w salach Luksoru. To nabożeństwo, zatem, przez czternaście stacji kosmicznego krzyża białego ognia umożliwi wam przezwyciężenie skonsolidowanej ciemności na osi 4/10 w waszym życiu, na Ziemi i w rowach – gniazdach ciemności zalegającej w samej głębinie, jako zapisy Lemurii.

Umiłowani, niektórzy czelowie światła, szlachetne jednostki, które zakończyły ziemską wędrówkę, nie wstąpiły jeszcze do nieba. Dlatego zostały zaprowadzone do ustronia Royal Teton i Luksoru dla odbycia właśnie tego rytuału i w tym celu – studiowania nauki rubinowego promienia, aby mogły oczyścić się z głęboko zakorzenionych zapisów pradawnej Lemurii: starć i splątania oraz, przykro mi to mówić, kompromisów zawieranych z istotami upadłymi przez podążanie za nimi, a nie za ówczesnym Guru w osobie Kosmicznego Chrystusa.

Umiłowani, przygotowując się tak zawczasu, możecie otrzymać lepsze zmartwychwstanie(4) i dlatego nie odkładać dnia fizycznego zlania się ognia z Góry z ogniem w waszych komórkach i w sercu. Zrozumcie, że chcemy zademonstrować tę ścieżkę. Chcemy widzieć was jako zwycięzców.

Teraz już nic nie powstrzymuje was przed uczestniczeniem w tym nabożeństwie częściej, lecz wtedy na nabożeństwie wieczornopiątkowym z pewnością będziemy mieć dla was inne zadania, o części których sam przyjdę was poinformować. I, umiłowani, będzie konieczna asymilacja tak rozległego powołania.


Jakość zdobytego Chrystusostwa

Zrozumcie i wytłumaczcie sobie słowo Wysłanniczki, która już wyjaśniła wam, że choć mogliście dokonać ofiary i poddania, to zdobyte Chrystusostwo i mistrzostwo, opanowanie – Boskie opanowanie – musi mieć swoją jakość, by zastąpić te sprawy [które już poddaliście].

Dlatego nawet gdybyście w jedną noc chcieli poddać całą swą ludzką kreację, to się to nie będzie mogło udać. Albowiem wasza ludzka kreacja jest pojemnikiem – w tym przypadku lepsze to niż nic, gdyż pustka próżni mogłaby zostać wypełniona siłami pochodzącymi z czeluści Śmierci i Piekła.

Pojmijcie, zatem, że pozytywne nastawienie ludzkiego umysłu i serca, pozytywne poczucie własnej wartości oparte właśnie na ego poruszającym się w konstruktywnym kierunku – to jest pojemnik, to jest stan świadomości dążącej do Światła, która, gdy otrzyma Światło, będzie mogła potem to Światło zinternalizować. A jednostka w takim stawaniu się Chrystusem na wyższych obrotach – w wyższym dobru Boga odpowiadającym temu pędowi – może wtedy zrezygnować z wyświechtanej szaty.

Z wyświechtanymi szatami, umiłowani, jest tak, że jako nowe dobrze wam pasują, chroniąc was przed żywiołami. Ale nadchodzi dzień, kiedy zaczynają być uważane za gorsze od szaty transcendentnej i szaty weselnej.

Dlatego zrozumcie, że musimy błogosławić ludzkość za jej pozytywny kierunek, za próbę bycia konstruktywną. I uświadomcie sobie, że ludzie budują cytadelę, która pewnego dnia, przyjąwszy światło Chrystusa, ulegnie transmutacji, zazna przyspieszenia, doświadczy stawania się i oto obudzi się pod postacią Miasta Czworobocznego!


Udoskonalenie Dobra, zastąpienie Zła

Dlatego jest coś takiego jak udoskonalenie Dobra i pozytywnych postępów, najlepiej na ile ktoś dowiedział się o tym i mógł to zrobić. Jest też, umiłowani, zastąpienie Absolutnego Zła – takiego jak: umysł cielesny, jak gniew, nienawiść i kreacja nienawiści w podświadomości – które przenika i powoduje stany konsternacji u jednostki oraz wszystkich jej przyjaciół i rodziny, a także miesza szyki na Ziemi.

Absolutne Zło w postaci tej Ciemności może zatem zostać zabrane [od was przez zastępy Pana], gdy [i tylko wtedy gdy] narodzi się Absolutne Dobro waszego Chrystusostwa. Nie można po prostu usunąć raka Absolutnego Zła w procesie jednego wieczornego nabożeństwa, ale w tym nabożeństwie jest dar fioletowego płomienia i iluminacji, dzięki czemu można dojrzeć i ujrzeć otwarcie pasa elektronowego, po czym powiedzieć: „Aha! Odkryłem cię, diable mojej ludzkiej dumy! Widzę, czym jesteś! Odtąd będę chodzić w radości, podobieństwie i pokorze mego Chrystusa. Przywołuję mojego Chrystusa. JAM JEST tym Chrystusem! Wyrzucam cię i kroczę ścieżkami PANA!”.

I tak Chrystus wiąże owego mieszkańca na progu(5). I coś jest zabierane, ale nie wszystko. Dlatego Jezus powiedział: „I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy”(6). Albowiem musicie być wystawiani na próbę.


Albowiem musicie być wystawiani na próbę: Próba Ognia

To jest próba ognia.(7) Widzieliście diabła dumy, jesteście zdeterminowani i dano wam wołanie na jego wyrzucenie. Teraz wyjdźcie na drogę życia, a wylezie wszelaki przeciwnik, aby spróbować rozpalić w was przejaw tej dumy. Kreska po kresce, dzień po dniu, decyzja po decyzji wrzucacie go do płomienia. I za każdym razem, gdy ten element, ten konkretny przejaw na linii zegara(8) odpowiadającej danemu dniu i dacie tej sytuacji karmicznej zostanie zabrany – to zostanie zabrany, zostanie związany.

I tak będzie na stałe, jeśli ponownie zaliczycie test na tej linii i pokonacie ten element zupełnie, tak że nie będziecie mieli z nim nic wspólnego. Albowiem wtedy zostanie całkowicie odcięty od krzewu winnego waszej siły życiowej, więc nie będzie mógł ponownie odżyć. Lecz jak długo macie wolną wolę i jesteście niewniebowstąpieni, możecie wybrać ponowne odtworzenie tego elementu. Albowiem, gdybyście nie mogli go odtworzyć, nie moglibyście nazywać się współtwórcami z Bogiem. Urząd współtwórcy z Bogiem z konieczności pozwala wam, póki jeszcze jesteście w sferach Materii, w dowolnej chwili odtworzyć waszą ludzką kreację.

Teraz rozumiecie, dlaczego w niektórych z moich wcieleń nosiłem włosiennicę. Każda niewygoda przypominała, że jeszcze jest coś do związania i nie wolno mi stracić czujności. Chodząc czy śpiąc, muszę pamiętać, że Pan Chrystus puka. I muszę związać tego Szatana, który chciałby oderwać mnie od spotkania z moim Panem.


Odtwarzacie siebie, kreska po kresce

Widzicie, odtwarzacie siebie, umiłowani. Musicie odtwarzać kreska po kresce. Mylnie tworzyliście, na przykład w gniewie, dumie, strachu, nienawiści, w stanie zwątpienia czy niewdzięczności. To, co stworzyliście, jest wszak waszym zwierzęcym folwarkiem, waszym niższym ja.

Zrozumcie, że tylko wy macie klucz do kodu – kodu genetycznego, jeśli zechcecie tak to nazwać – tej kreacji. Tylko wy możecie to zniweczyć przez wycofanie punktu „ja” tej decyzji, punktu woli, która powiedziała: „Dogodzę sobie w tym dysonansie”. Bo wtedy spirala ruszyła i świadomość przyodziała się w formę, a ta forma była groteskowa i zniekształcona, jak i jej wibracja.

Ta energia musi być wycofana, a forma związana wraz z waszą skłonnością do ponownego tworzenia na obraz i podobieństwo waszej ludzkiej kreacji. Gdyż ta ludzka kreacja stała się kimś w rodzaju boga i odtwarzacie coś według wzorców tych rzeczy, które wprawiliście w ruch. Dlatego w waszym wcieleniu jest wiele powtórzeń i powtarzanych bez końca scen, aż ta ludzka kreacja staje się jak żelazo albo posąg z ołowiu, tak wzmocniona tą cielesną wolą, którą się stała.


Musicie stać się odpowiedzią na własne wołanie

Dlatego rozumiecie, umiłowani, że powołanie, matryca i fiat rozpoczynają proces. Lecz by zachować odpowiedź na wasze wołanie, sami musicie stać się odpowiedzią. Wołacie do Boga o doskonałość – doskonałość zstępuje. Musicie ją pochwycić, wziąć do serca, stać się nią. Gdyż, rozumiecie, tylko wtedy zostanie ona zapieczętowana. Jeśli nie włożycie tego w siebie, kto inny to zrobi. Przyjdzie ktoś i powie: „Ja zerwę ten jaśniejący owoc” – na przykład wąż, który podgryzłby coś z waszego Drzewa Życia. Ktoś inny przyjdzie i pożre światło i jeszcze ktoś inny, kto nie jest ze Światła, ale czeka na okruchy spadające z waszego stołu, na światło emanujące z ołtarza.

Widzicie zatem, że równoważenie karmy zachodzi w miarę, jak służycie, jak kochacie, jak żyjecie w dekrecie Słowa. Zrównoważenie karmy nie oznacza pełnego mistrzostwa, którego pragniecie. Niemniej jednak, zrównoważenie osobistej karmy rzeczywiście wymaga pewnego poziomu mistrzostwa i opanowania. Lecz Boskie opanowanie, którego w was szukamy [poza karmiczną rundą], jest kreacją, samym przyciągnięciem cnót Chrystusostwa.


Czwarta linia Zegara: Miłujące Posłuszeństwo/ Posłuszna Miłość

Polecam wam zatem Buddę Rubinowego Promienia na czwartej linii zegara. Polecam wam zatem krystaliczną cechę posłusznej Miłości – i jej rewers: miłujące Posłuszeństwo. I tak Alfa i Omega waszych bliźniaczych płomieni ucieleśnią łuk – łuk, który tworzy portal [do chwały Szekiny Obecności PANA], łuk, który niesie Prawo – i cherubinów, którzy formują łuk, znów, waszych bliźniaczych płomieni, klęcząc przed płomieniem Boga żywego.

Postanówcie ucieleśnić jakąś pojedynczą cnotę waszego Chrystusa, który jest panem czwartej linii zegara. Przy czwartej linii zegara możecie wypisać przynajmniej dwadzieścia pięć atrybutów Boga, poczynając od zharmonizowania, współmiary z waszym Bogiem, wypełnienia Słowa, szczęścia, stanu braku cierpienia, Boskiego pragnienia, poświęcenia Panu, geometrii Boga, jasności komunikatu w umyśle, sztuki, nauki budowniczych. Wszystko to rodzi się z posłusznej Miłości/miłującego Posłuszeństwa.


Inicjacja w ustroniu Royal Teton dziś wieczorem

Teraz rozumiecie znaczenie bycia panem swego życia, pod każdym względem. Poczyniono wielkie postępy. Gdybyście tego wieczora „trzymali mocno, co otrzymaliście”, naprawdę rano bylibyście nowym stworzeniem, kiedy obudzicie się po zapieczętowaniu tego działania, co będzie miało miejsce dla wszystkich [w] ustroniu Royal Teton dziś wieczorem.

Żegnam was w płomiennym sercu Serapisa Beya – naszej radości, naszego doskonałego Mistrza Miłości. On was przyjmie, umiłowani.

Dlatego pamiętajcie, że przysłowie Strażników Płomienia brzmi: „Trzymaj mocno, co otrzymałeś”.

W miłości, jestem waszym uniżonym Guru, posłusznym woli Boga wobec was, waszych bliskich i całego życia.




„The Summit Lighthouse oblewa cały świat swym blaskiem, który przejawia się jako Perły Mądrości".

Niniejsze dyktando El Moryi zostało wygłoszone przez Wysłanniczkę Wielkiego Białego Braterstwa, Elizabeth Clare Prophet, w czasie Nabożeństwa Wniebowstąpieniowego w piątek, 19 lipca 1985 r. w Camelot..

(1) Ósma wizja: cztery rydwany. Pastor C. I. Scofield komentuje fragment Księgi Zachariasza (6:1-8) zacytowany na początku tej Perły: „Interpretacja tej wizji musi wziąć pod uwagę autorytatywne sformułowanie wersu 5. To, co symbolizują cztery rydwany i ich konie nie odnosi się do czterech królestw Daniela, bo to 'cztery wichry nieba, które się stawiły przed Panem całej ziemi' (w. 5). Te 'wichry' to aniołowie (Łk 1:19; Hbr 1:14), których w naturalny sposób uważa się za cztery anioły z Ap 7:1-3; 9:14,15. One też mają coś do zrobienia na Ziemi i mają podobną naturę do 'wichrów' z Księgi Zachariasza 6:1-8, tzn. chodzi o sąd. Symbolika (rydwany i konie) doskonale się do tego nadaje. Zawsze w Piśmie świętym symbolizm dotyczy Bożej mocy skierowanej na Ziemię jako sąd (Jr 46:9,10; Jl 2:3-11; Na 3:1-7). Ta wizja zatem mówi o Pańskim sądzie nad pogańskimi narodami na północy i południu w dniu Pana (Iz 2:10-22; Ap 19:11-21).” (The Scofield Reference Bible, p. 969, n. 2.)
(2) „Matczyne oczyszczenie w Ciemnym Cyklu Byka." Na życzenie El Moryi i Serapisa Beya przed dyktandem El Moryi Wysłanniczka poprowadziła sesję dla oczyszczenia w Ciemnym Cyklu Byka osi 10/4 zegara oraz strażnika progu u Strażników Płomienia, ewolucji Ziemi, a także zapisów z Atlantydy i Lemurii.
(3) Jk 1:21.
(4) Hbr 11:35.
(5) Strażnik progu/mieszkaniec na progu. Zob. Pearls of Wisdom vol. 28 no. 26, n. 10.
(6) J 13:10.
(7) Próba ognia. (Inicjacja Kosmicznego Chrystusa) Dn 3:8-30; 1 Kor 3:13-15; 1 P 1:6,7; 4:12-13.
(8) Zegar kosmiczny. Pearls of Wisdom vol. 28 no. 26, n. 8 zawiera listę opublikowanych wykładów Elizabeth Clare Prophet na ten temat.



Warunki korzystania
Copyright © for the Polish edition by Church Universal and Triumphant, Inc., 2017.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Tytuł oryginału: Teachings from the Mystery School.
Copyright © 2014 Summit Publications, Inc. All rights reserved.
Pearls of Wisdom® (Perły Mądrości) i ich winieta, Keepers of the Flame® (Strażnicy Płomienia), The Summit Lighthouse® (Latarnia na Szczycie) i jej logo oraz Church Universal and Triumphant (Kościół Uniwersalny i Triumfujący) są znakami handlowymi zarejestrowanymi w amerykańskim urzędzie patentowym i w innych krajach.
Wszelkie prawa co do ich używania są zastrzeżone.
Opublikowane na stronie internetowej http://fiolet.org.pl

Copyright © by Church Universal and Triumphant Inc., 2017. Wszelkie prawa zastrzeżone.